sobota, 14 grudnia 2013

Prolog.

                                                        Brand New "Sic Transit Gloria"



Raport, 20.12.2021
Ostateczne starcie poszło po naszej myśli. BL/ind został obalony, Better Living Indiused nie istnieje. Wszyscy pojmani zostali uwolnieni. Większość nie sprawiała trudności z poddaniem się naszej woli. Jednak, parę więźniów nie chciała z nami współpracować. Pozbyliśmy się ich. Ludzie niższego szczebla wczoraj o 15:25 zaczęli kopać wspólny grób, dla tych, którzy próbowali zbudować Nowy Świat.
W szeregi Black Satanist dołączyła niejaka Viviennie. Ta niska, zgrabna blondynka nie jednokrotnie udowodniła, że nadaje się to służby. Dzięki niej i jej przyjaciółce Reenese udało nam się zgromadzić najważniejsze informacje dotyczące głównej siedziby BL/ind oraz kontenerów w których przetrzymywano więźniów. Podczas ich ucieczki udało nam się odbić jeszcze 5 mężczyzn. Panowie niestety do niczego konkretnego nam się nie przydali. O ile praca na stołówce to nic konkretnego.
Straciliśmy dużą liczbę ludzi. Spoczęli przed naszą główną siedzibą. Zasłużyli na wszystko co dobre, bez nich na pewno wszyscy czekalibyśmy na wyroki u BL/ind.”
-Poison!
Usłyszałem znajomy głos, który należał do Motionlessa.
-Poison, nadszedł czas na przypomnienie, jesteś gotowy?
Przypomnienie – to czego boję się najbardziej. Wspomnienia. Nie chciałbyś oglądać tych wszystkich obrazów po raz kolejny. Plamy krwi, śmierć żony, dziecka, jęki, walenie się trupów. Nic przyjemnego..
-Tak, chodźmy już.
 
Koniec prologu.
Taki mały prezent świąteczny ode mnie, dla was. Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku, my niggas <3

sobota, 30 listopada 2013

Chcę zacząć to od nowa.

Jestem pewna, że zauważyliście, że blog został zawieszony. Nie odwieszę go już. Wszystkie rozdziały, które napisałam na potrzeby tego marnego bloga usunęłam. Skończyłam z sweet fangirlsem. Moich pozostałych dwóch blogów, również nie odwieszę. Nie chcę już pisać takich rzeczy. Po prostu, wyrosłam z tego. Tak, to chyba najlepsze określenie.
Dobrą wiadomością, jest to, że niebawem do was wrócę. Niebawem, czyli około 30 grudnia. Nie wiem jeszcze, czy będzie to "standardowe opowiadanie", czy seria shotów. Fabuła opiera się na kilku historiach, kilku zespołów. Tak wiem, dziwnie to brzmi, ale z tego co napisałam już na kartkach wnioskuję, będzie ciekawe. Nie będę opierać się na prawdzie. Te opowiadanie, to fikcja. Nic więcej.
No, I'm not saying sorry! To musiało się stać, prędzej czy później. Może mnie znienawidzicie za to, że to usunęłam, trudno. Nic na to nie poradzę. Zmęczyło mnie to już. Chcę czegoś nowego, chcę zmian!
Może was zachęciłam, może nie. Do zobaczenia!